Translate/Przetłumacz

Translate/Przetłumacz

czwartek, 12 kwietnia 2012

Coś od serca ...

Widzisz, każdy ma własną śmierć. Ona idzie za nami wszędzie, przez całe życie, krok w krok.
— Philip Pullman

Śmierć jest tym samym co narodziny, misterium natury.
— Marek Aureliusz


[...] Tymczasem pastor, drobny, zgarbiony, o łysej chwiejącej się głowie, coś mówił stojąc na górce rozgrzebanej, piaszczystej ziemi. Przysunąłem się bliżej, żeby go usłyszeć.

- Pochylmy się przed Bogiem, który zesłał nam tę śmierć – usłyszałem, jak mówił do kilkunastu zebranych na cmentarzyku osób, przytulonych do siebie, aby zmieścić się w cieniu wątłej akacji. – Podziękujmy mu za to, tak – podziękujmy. Śmierć bowiem uwalnia nas od naszych szkodliwych namiętności, od naszych śmiesznych ambicji i bezmyślnych dążeń. Czy wiecie, czym są wszystkie pragnienia, które tak nas rozpalają? Otóż – niczym, powiadam – niczym. Śmierć uderza nie tylko w tych, którzy umarli. Ona zarazem obnaża nicość żywych, przypomina im, że są prochem. Śmierć jest czymś wielkim, ponieważ jest wyrozumiałością i przebaczeniem. Widzi nasze ułomności, naszą krótkowzroczność, nasze grzechy, a jednak otwiera ramiona i przyjmuje wszystkich. Jest pobłażliwa, więc mimo nasze przewiny bierze nas do swojego królestwa, które jest wieczne i chce tylko jednego – abyśmy w nim byli!

Rozejrzałem się po ludziach. Czy ktoś z nich rozumiał słowa pastora? Stali wokół rozkopanego dołu, markotni i milczący, coraz to ocierając spocone, stare twarze.
— Ryszard Kapuściński


Narodziny- po nich powracająca siła uderzająca z dwukrotną, nieczystą mocą. Śmierć - tak bardzo jej się boimy, a stoi zaraz za drzwiami. Czasem tylko od nas zależy czy ją wpuścimy do środka
- Beatrice_Beth    czyli  ja.

#~~~~~~~~~~~#
nie wiem czy będę w stanie coś jutro dodać... mam nadzieję, że coś krótkiego chociaż zdołam ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz